WSPIERAMY

EKO
NGO

WARMIŃSKO-MAZURSKI KLUB BIZNESU

Niewinna zabawa mogła skończyć się tragicznie

KOPERNIK.TV
Rozpędzone sanki wjechały do jeziora.
{Rozpędzone sanki wjechały do jeziora.}

W Iławie doszło do potencjalnie bardzo niebezpiecznego zdarzenia. 3-letni chłopiec, zjeżdżając na sankach, wjechał za zamarznięte jezioro. Lód załamał się i dziecko wpadło do wody. Z pomocą ruszył mu jego dziadek, który wyciągnął dziecko, ale sam miał problem z wydostaniem się z wody. Udało mu się to dopiero z pomocą przybyłych na miejsce policjantów.

Na szczęście nikt nie ucierpiał – służby przypominają jednak, by uważać nad zamarzniętymi akwenami, gdyż warstwa lodu jest jest zdecydowanie zbyt cienka.

 

/KO