Galaktyka Imprez:

WSPIERAMY

EKO
NGO

WARMIŃSKO-MAZURSKI KLUB BIZNESU

Kary za "korektę" licznika

WORD w Olsztynie
Nawet 5 lat więzienia – tyle będzie groziło za zmianę wartość licznika przebiegu kilometrów w samochodzie. Odpowiedzieć może i właściciel auta, i mechanik.

„Korekta” licznika samochodowego. To problem, o którym słyszała większość kierowców. O jego skali może chociażby świadczyć fakt, że bez kłopotu znajdziemy oferty wykonania takiej usługi lub kupna urządzeń, które mogą pomóc w samodzielnym dokonaniu takiej „korekty”. Stąd propozycja zmian w prawie, przedstawiona przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Za wykrytą ingerencję we wskazania licznika przebiegu kilometrów zarówno właścicielowi pojazdu, jak i mechanikowi, grozić ma od trzech miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

W tej chwili stan licznika przy każdym okresowym przeglądzie wpisywany jest do systemu Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Problemem są jednak auta sprowadzane zza granicy. Przebieg najczęściej zaniżany jest bowiem, gdy są już na terenie naszego kraju. „Stacje w innych krajach też wpisują stan licznika na przykład w zaświadczeniach o przeprowadzonym badaniu stanu technicznego. Gdybyśmy mieli możliwość porównania, wiedzielibyśmy, czy stan licznika i przebieg pojazdu jest adekwatny do rzeczywistości” - zauważa Kazimierz Królczyk, kierownik Stacji Kontroli Pojazdów Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Olsztynie.

Specjaliści ze Stacji Kontroli Pojazdów WORD przypominają też, że o faktycznym przebiegu auta z drugiej ręki świadczyć może zdecydowanie więcej czynników, niż tylko wskazanie licznika. „Można zwrócić uwagę na stan kierownicy, pedały, siedzenie kierowcy, jeżeli jeździ sam, to na jego zużycie trzeba szczególnie zwrócić uwagę. Także na dywaniki, jeżeli są oryginalne” - wymienia Bernard Chłosta, starszy diagnosta w stacji WORD.

W tej chwili trwają jeszcze prace nad ministerialnym projektem nowelizacji kodeksów karnego i drogowego. Surowsze przepisy mogą wejść w życie 1 stycznia 2019 roku.