Gmina Gietrzwałd chce dać lokalnym producentom możliwość prezentowania i sprzedawania swoich wyrobów. W tym celu powstał pomysł na „Kiermasz pełen cudów”. „Decyzja zapadła na szkoleniach związanych z turystyką. Tam podpatrzyliśmy pomysł od gminy Purda. Chcielibyśmy, żeby turysta mógł zabrać do domu jakieś lokalne produkty, zakupić coś u nas” - mówi Joanna Jaguszewska z Urzędu Gminy w Gietrzwałdzie.
Do udziału w wydarzeniu zaproszono około 30 wystawców z regionu. To lokalni producenci żywności, rękodzielnicy i koła gospodyń wiejskich. Wydarzenie ma na celu pomoc lokalnym wytwórcom, których dotknęła pandemia koronawirusa. Dodatkowo, to szansa na integrację branży i promowanie gminy. „To jest fantastyczna idea. Ja mam nadzieję, że to się będzie powtarzać i będzie coraz częściej z wielu względów. I ekonomicznych, dla nas lokalnych producentów, ale i społecznych. Po czasach covidowych możemy to, że możemy się spotkać, porozmawiać, pobyć z innymi ludźmi i spotkać się, to jest wielki walor” - podkreśla Julita Chmielewska z Agroturystyki „Jelonki”. „Możemy nawiązać kontakty, możemy się przez to rozwijać, planować rzeczy związane z rozwojem własnej działalności. Nie musimy też daleko jeździć. Wiadomo, Gietrzwałd jest miejscem, gdzie jest Sanktuarium, przyjeżdża dużo turystów i takie targi dodatkowo zachęcają ludzi, żeby przyjść, odwiedzić, zobaczyć” - dodaje Izabela Durdyło z Manufaktury Piekarniczej Tomaryny.
Podczas kiermaszu, który przyciągnął wielu turystów odwiedzających gminę, kupić można było między innymi sery, wędliny, chleby, ale także torby z naturalnych materiałów i produkty z wikliny.
Gmina Gietrzwałd chce podobne wydarzenia organizować cyklicznie. Informacje o tej i podobnych inicjatywach można znaleźć na stronie internetowej i profilu Facebookowym Urzędu Gminy w Gietrzwałdzie: www.gietrzwald.pl
