W Miłakowie dwa tygodnie przed Świętami Bożego Narodzenia rozbrzmiały kolędy, a znad suto zastawionych stołów unosił się przyjemny zapach wigilijnych potraw. Jak co roku przyszedł bowiem czas na Wigilię Miejską, która w tym roku zgromadziła mieszkańców zarówno miasta, jak i całej gminy. „Wszystko jest za darmo, smaczne, pyszne, zapachy, które tutaj przy tym namiocie są, są nie do podrobienia, niepowtarzalne, wprowadzają nas w atmosferę Świąt i mam nadzieję, że w taki sposób łatwiej jest przejść ten czas przygotowań” – mówi burmistrz Miłakowa Krzysztof Szulborski.
O dostatek świątecznych potraw zadbały przedstawicielki poszczególnych sołectw, jak też Rada Mieszkańców Miłakowa. „Pierożki, ciasto, kapusta z uszkami, bigosik, śledzik, ciasta. Na pewno pyszne, ciepły barszczyk, wszystko eleganckie” – podkreśla Kinga Marzec z sołectwa Trokajny.
Po rozgrzaniu się kubkiem ciepłego barszczu dzieci mogły śmiało ruszyć do namiotu świętego Mikołaja, który z workami pełnymi prezentów odwiedził tego dnia Miłakowo. Każde dziecko otrzymało paczkę ze słodkościami i maskotką. Na wszystkich uczestników Wigilii Miejskiej czekały zaś występy lokalnych artystów, w tym zespołu „Warmianki”, „Alebabki” i Arka Królaka. „Oczywiście kolędy, z tym, że kolędy, które już trochę wyszły z użycia, one są do znalezienia w śpiewnikach, po prostu jakby wyszły z obiegu” – przyznaje Jerzy Mudry, kierownik „Warmianek”. Jedną z takich „zapomnianych” kolęd wykonanych podczas koncertu była m.in. „Dlaczego dzisiaj wśród nocy dnieje”.
Przy akompaniamencie najpiękniejszych, świątecznych utworów mieszkańcy Miłakowa chętnie dzielili się ze sobą najlepszymi życzeniami. „Zdrowia przede wszystkim, tylko zdrowia, najważniejsze jest zdrowie, bo nic inne nie cieszy, jak zdrowie” – życzy pani Barbara. „Zdrowia przede wszystkim, to jest chyba najważniejsze, czy były trudne czasy, czy są lżejsze czasy, to zdrowie jest zawsze najważniejsze” – dodaje pani Ewelina.
Imprezę zwieńczył pierwszy wspólny występ lokalnych muzyków z Miłakowa – zespołu „Warmianki” i „Alebabki”.
