Policjanci z Pisza prowadzili sprawę dwóch oszustw „na córkę”. Przestępcy podający się za bliskich krewnych wyłudzili od dwóch mieszkanek powiatu piskiego łącznie 30 tys. złotych. Udało się ich namierzyć. Okazało się, że za oszustwem stoi mieszkanka Łodzi oraz jej konkubent, mieszkający na stałe w Niemczech.
Do zatrzymania oszustki doszło w Łodzi, a jej partnera – na dworcu we Wrocławiu. Grozi im do 8 lat więzienia.
/KO