„Z tej tam strony wody” Feliksa Nowowiejskiego czy „Mazur” Piotra Maszyńskiego – to m.in. te utwory wybrzmiały ze sceny Auditorium Maximum Wyższej Szkoły Informatyki i Ekonomii TWP w Olsztynie. Folklor był motywem przewodnim kolejnego spotkania z cyklu „Muzyczne Czwartki u Rektora”.
Publiczność taki dobór repertuaru chwaliła. „Muzyka zakorzeniona w folklorze jest wesoła, skoczna, mówi o naszych problemach, sprawach codziennego życia” - uważa pan Edward. Ta muzyka od zawsze stanowiła też inspirację dla kompozytorów kojarzących się z muzyką poważną. „Kompozytorzy chóralni, choćby Nowowiejski, od zawsze od kiedy pojawił się nurt świeckiej muzyki chóralnej czerpali inspiracje z ludowości, tradycji ludowej, nie tylko w Polsce, ale w każdym innym kraju” - mówi dr Jan Połowianiuk, dyrygent chóru akademickiego Bel Canto.
Choć warto przy tym zaznaczyć, że inspirowane folklorem dzieła muzyki klasycznej to zdecydowanie sztuka wysokiej próby. „W przeciwieństwie do tak zwanej kultury masowej, to jest kultura, powiedziałbym, wyższego rzędu, elitarna, do smakowania, odbioru i rozumienia” - przekonuje prof. Adam Sosnowski, rektor Wyższej Szkoły Informatyki i Ekonomii TWP w Olsztynie.
„Folklorem Malowane” było już czwartym spotkaniem z muzyką chóralną w wykonaniu Chóru Akademickiego Bel Canto. Kolejny koncert z cyklu „Muzyczne Czwartki u Rektora” już 16 lutego.
